Teraz już wiemy na pewno, w magazynku mieści się 20 kulek lub 19 FS. Kolbę możemy zdemontować i w jej miejsca zamontować butlę 13-17ci. Markera można zasilać kulkami na dwa sposoby, z jajka lub z magazynka, pomocny przy zmianie zasilania jest system obrotu lufy. Podobnie jak dzieje się to w T9.1.
Do tej pory nie wiem z czego zbudowane jest body (możliwe że coś mi umknęło), wg mnie to dobrej jakości plastyk. Jako że marker ma być i jest wierną repliką Ar15, nie sądzę żeby pokusili się o metalowe body. Mogło by się to wiązać z problemami, w stylu ktoś pomylił markera z prawdziwym AR15, co mogło by się skończyć dość groźnie. Z tego co mi znajomi z USA opowiadają, często-gęsto policja najpierw strzela potem pyta. Nie chcę generalizować na temat policji, użycia broni itp ale wydaje mi się że dzięki temu (plastykowe body) Tiberius chroni siebie i użytkowników markera przed kłopotami.
Drugim filmem jaki chce wam polecić, to prezentacji nowego Bravo One. Film ten szczególnie polecam, memu szwagrowi, którego uczucia do Bravo One, nie jestem w stanie zrozumieć ;-)
T15 bardzo ergonomiczne rozwiązanie (magfed nawet na 19fs lub zwykłe kule no i możliwość przełożenia butelki z asy na kolbe - rewelka jak dla mnie, ale właśnie ten plastyk jakoś do mnie nie przemawia... :/ Chyba że ogólne wykonczenie będzie prezcyzyjniejsze i cena nie przekroczy 1,5tyś PLN.
OdpowiedzUsuńMając w ręku pastykowe T8; T9 albo z BT TM-7 wrażenia były negatywne, nie ma to jak mocny ale lekki stop magnezu (każdy chwali swoje ^^ kwestia gustu)
A tipmann mógłby się bardziej postarać jak ulepszać starą wersję Bravo One w RT - Response Triggger hehe ta technologia RT już jest znana od ponad 3 lat ^^